Profil użytkownika Nathan
Namieszane, inne niż The Next Generation, ale trzyma poziom moim fanowskim zdaniem. Oczywiście są rzeczy, do których można się przyczepić, ale dla fana - film dobry.
Dla mnie najlepszy pełnometrażowy Star Trek, jaki powstał.
Miłe, przyjemne, nawet z perspektywy czasu - ale jednak aż takim wyjadaczem Star Trek'a nie jestem :)
Nudne... dłuży się niesamowicie, człowiek wręcz przy nim zasypia - do tego stopnia, że nawet końcówka nie zaskakuje.
Zabawne, pop-kulturowe, przyjemne - dla mnie ósemka :).
Ot takie Blair Witch Project, tylko nie w lesie, ale w domu - można zobaczyć...
W mej skromnej opinii to film skromny, lepszy od Continuum, ale gorszy od oryginalnego Stargate z 1994 - można obejrzeć, jeśli jesteśmy fanami serialu o przygodach SG-1, ale dla zwykłego zjadacza chleba nie będzie to nic poza kawałkiem średniego poziomu rozrywki.
Gdy nie ma co robić, to się bierze legendę i miesza się ją z błotem w imię komercji. Dzieciakom (tak zwanego nowemu pokoleniu) film się spodoba - fani będą zawiedzeni.
Opinia doświadczonego maniaka Scifi: jak na Stargate, to film wypada słabo.
To film stworzony dla rozrywki, nic więcen doszukiwać się nie należy. Ale i tak jest dobrze :).
Krew się leje, ludzie giną, alieny się mnożą, predatory polują, a wszystko to kompletnie pozbawione sensu...
Jesus maria... Ja już wolę zginąć od robaka niż drugi raz to oglądać...
Film może nie wybitny, ale bardzo dobry, trochę bawi, trochę smuci, skłania do przemyśleń. To zdecydowanie bardziej dramat niźli scifi jeśli ktoś chciałby się upewnić.
Muzyka, pościgi, sceny walk, konspiracja i szpiegostwo - to plusy filmu. Może nie jest to arcydzieło, ale w ostatnich latach ciężko o dobry normalny film "szpiegowski", a jak się nie ma co się lubi :)
Jeden z najlepszych filmów fantastyczno-familijnych jakie miałem okazję widzieć, do tego z elementami lekkiego steampunku i genialną, genialną muzyką!
It's not a bad movie, but it's not good either - it's just a piece of entertainment. Don't except anything more than fights and explosions.
Ej no, w końcu do Indiana Jones - po prostu klasyka. Nie jest to inteligentny film zmuszający do myślenia, ale za to kawał dobrej rozrywki - za to w końcu się Indiego lubi :)
Dużo efektów, ale brakło duszy - serial z lat 80 brytyjskiej produkcji był lepszy...
Po prostu świetny film, a do tego genialna ścieżka muzyczna.
Wybitny film nie jest, ale oceniam wysoko z uwagi na zamiłowanie do Pokolenia - to po prostu dobre pożegnanie z ekipą.